sobota, 10 kwietnia 2010

Sezon rowerowy 2010 - dzień 21-szy

To już ponad tydzień jak nie napisałam nawet jednego słowa. Bardzo żałuję, bo lubię pisać, mogę wtedy "połechtać" troszeczkę swoje EGO :) Niestety, wciąż nie mam czasu na pisanie, na szczęście znajduję czas na jezdę na rowerem.

Dystans total: 304 km.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz